czwartek, 19 maja 2016

Dzisiejszy post jest o czymś, co każdy nastolatek chodzący do szkoły teraz przeżywa i myśli sobie: "O Jezu, trzeba jeszcze pozaliczać sprawdziany, kartkówki, coś poprawić, przecież zbliża się koniec roku szkolnego".

Otóż ten okres w życiu nastolatka ma jakieś wady i zalety. Podstawową wadą jest to, że trzeba jeszcze poprawić to i tamto, a zbytnio się nie chce, ponieważ słoneczko grzeje i myślimy już o wakacjach. Jednak zaletą jest fakt, że za kilka tygodni kończymy rok szkolny, zaczynają się wakacje, czas, który każdy z nas po prostu kocha. Myślimy sobie o tym, gdzie pojedziemy jak spędzimy wakacje.

Cieszmy się tym faktem, ale wcześniej pomyślmy jeszcze przez chwilkę o szkole.
Ten tydzień jest ciężkim tygodniem z tego względu , że nauczyciele proponują oceny końcoworoczne. Ostatnio była beznadziejna pogoda, akurat źle się czułam i nie poszłam do szkoły, dlatego mam małe zaległości, które muszę  nadrobić.

Z tego powodu mam trochę zaległości z pisaniem postów. Jak zauważyliście posty pisałam prawie codziennie, a teraz po kilku dniach trafia dopiero post.

Tak zastanawiałam się i doszłam do wniosku, że na razie będą pojawiać się  dwa posty w tygodniu, ponieważ mam dużo innych rzeczy do roboty i po szkole jestem zmęczona jak każdy.

Zbliża się weekend i myślałam właśnie o napisaniu recenzji kosmetyku, z którego jestem ogromnie zadowolona. Dodatkowo planuję inne posty, ale to już wkrótce. Czeka mnie  pracowity weekend,dużo nauki i obowiązków. Życzcie mi powodzenia. :)

A wy macie jakieś plany na przyszły weekend ? Piszcie w komentarzach. ;)
Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz